Academia.edu no longer supports Internet Explorer.
To browse Academia.edu and the wider internet faster and more securely, please take a few seconds to upgrade your browser.
2024
Opis obrazu Joris van Son, Martwa natura z owocami i chińską wazą z epoki Ming, 1667, Muzeum Narodowe - Oddział Sztuki Dawnej
Prace Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, 2014
Informacje o naborze artykułów i zasadach recenzowania znajdują się na stronie internetowej Wydawnictwa www.wydawnictwo.ue.wroc.pl Kopiowanie i powielanie w jakiejkolwiek formie wymaga pisemnej zgody Wydawcy
Acta Geologica Polonica, 1963
Stromatolites from the high-tatric Bathonian of the Tatra Mountains The Collenia type of stromatolites from the high-tatric Bathonian in the Tatra Mts. in a number of characters resembles the living stromatolites. The laminae of the Tatra stromatolites consist of material that is mainly bioclastic and does not exceed the size of 1 mm, with the predominance of the globigerine-globochaete-halobia assemblage of pelagic organisms. The selective deposition of extremely fine sediments of stromatolite laminae is associated with the presence of blue-green algae. The columnar forms of iron oxides, vertically cutting through the laminae, are more or less accurate replicas of the shape of these algae. The properties of the Tatra stromatolites suggest their shallow-water formation, possibly in the intertidal zone.
Teksty Drugie, 2000
Nie pamiętam, kiedy poznaiam Joasię. Gdy zaczęłam pojawiać się w Instytucie, ona już była, zadomowiona w bardzo domowym pokoju redakcji "Biuletynu Polonistycznego", który wydawał się lokalnym centrum wszelkich informacji i życia towarzyskiego. Trudno jej było nie spostrzec: zwracała uwagę dziwną urodą, ciemną karnacją, oryginalnością. Jakby namalował ją Paul Gauguin. Wiedziałam też, że ma córkę Julię, nieco chropowaty głos i bywa ironiczna. Potem w 1990 roku Joasia znalazła się wśród zespołu opracowującego nowo powstałe "Teksty Drugie", od 1991-jako samodzielny sekretarz redakcji. Nie czuła się w nowym miejscu zbyt pewnie. Kiedyś napisała list do Edwarda Balcerzanabyl wówczas redaktorem-o jakichś drobnych sprawach, prośbach, terminach czy korektach i podpisała go "Teksty Drugie". Balcerzan byl zdziwiony i urażony. Bo kto właściwie się do niego zwracał? Duch redakcji? A to po prostu Joasi zabrakło odwagi, by postawić tam, pod listem do sławnego profesora własne "ja". Wydawało jej się niestosowne, że Joanna Łuczyńska może mu o czymś przypominać czy wręcz go ponaglać. Joasia miała coś, co jest tajemnicą funkcji sekretarza redakcji: umiała przemieniać wspólną pracę w przyjemność. Jej dowcip i ironia odgrywały w tym bardzo ważną rolę. Ileż to cennych pomysłów rodzi się tylko dzięki temu, że ktoś przyjdzie tak sobie, pogadać. Ileż to konfliktów udaje się rozładować przez śmiech. Wiele osób miało u niej jakieś dziwaczne przezwiska. Jej powiedzonka były ulotną sztuką słowa. Pospolite patrzenie w okno otrzymało nazwę: "chwila bezmyślnej refleksji", wielce uszczypliwą wobec naukowego żargonu. Jej ironia miała jednak głębsze dno, była podwajaniem znaczeń. Jak u Białoszewskiego: "Odwrotnie niż odwrotnie /1 znów odwrotnie" (Tako rzecze Kicia Kocia). To był taki typ kontestacji, bardzo przydatnej i w realnym socjalizmie, i później. Wolała dziwaczny fason od elegancji i własny styl zawsze przedkładała nad nudną poprawność. A w pewnym momencie stało się jasne, że Joasia jest rzeczy
PRZEGLĄD ELEKTROTECHNICZNY, 2019
Wykorzystanie emisji fotonów do oceny jakości owoców egzotycznych Streszczenie. W badaniach podjęto próbę wykorzystania ultrasłabej emisji fotonowej do oceny jakości wybranych surowców biologicznych. Sprawdzono poziom wtórnej luminescencji z czterech owoców egzotycznych: kiwi, banana czerwonego, papai oraz melona cantaloupe. Do przeprowadzenia pomiarów użyto stanowiska wyposażonego w fotopowielacz, służący do identyfikacji pojedynczych fotonów. Odnotowano zróżnicowanie w poziomie emisyjności fotonów z wybranych produktów.
2009
Streszczenie. Celem pracy badawczej było opracowanie modelu neuronowego do oceny rodzaju suszu marchwiowego i jego klasyfikacji na podstawie cyfrowych fotografii. Analizie i klasyfikacji poddane zostały trzy rodzaje suszu marchwiowego, dla których wybrano cechy charakterystyczne, które umożliwiały klasyfikację ze względu na rodzaj oraz jakość suszu. W wyniku przeprowadzonych badań wygenerowano cztery modele neuronowe typu perceptron wielowarstwowy. Słowa kluczowe: susz marchwiowy, rozpoznawanie obrazów, sztuczne sieci neuronowe Powierzchnia uprawy warzyw w Polsce ulega ciągłym zmianom i przekształceniom. Każdego roku zmienia się struktura upraw poszczególnych warzyw. Niemniej jednak to właśnie uprawa marchwi odgrywa znaczącą rolę w grupie warzyw. Marchew (Dacus carota) stanowi znaczącą część produkcji wszystkich warzyw gruntowych. Jesteśmy postrzegani w świecie jako czołowy wytwórca marchwi z uwagi na czwartą pozycję w rankingu światowych producentów. Polska zajmuje pierwsze miejsce w uprawie tego warzywa wśród krajów Unii Europejskiej ]. Również wśród warzyw suszonych strategiczną funkcję, z uwagi na szerokie spektrum zastosowania i wysokie wartości odżywcze, pełni susz marchwiowy. Zawiera on duże ilości karotenu i cukru, które występują w postaci kryształów. Marchew jest również najczęściej poddawana różnym metodom suszenia, co powoduje problemy w rzetelnej ocenie jakościowej i klasyfikacji tego suszu. Wśród wielu cech jakościowych suszu marchwi, które decydują o pozytywnej lub negatywnej ocenie jakościowej, jest barwa i kształt. Można stwierdzić, że zazwyczaj zabarwienie żywności jest jedną z istotnych cech, gdyż na podstawie wyglądu zewnętrznego konsument i klient decyduje o zakupie lub spożyciu danego produktu. Właściwa barwa, jak również odpowiedni kształt, który odpowiada tradycyjnie przyjętym normom, stanowią ważne kryteria oceny, ponieważ ich zmiany są zazwyczaj pierwszymi zauważalnymi wskaźnikami pogorszenia jakości pod względem innych cech sensorycznych -smaku, zapachu oraz wartości odżywczej. Obecnie istnieje kilka możliwych sposobów pomiaru kształtu i barwy. Stosowane mogą być metody sensoryczne, wykonywane przez wykwalifikowane osoby weryfikujące, które w dużej mierze są ocenami mało powtarzalnymi bądź też subiektywnymi. Drugą grupę stanowią metody instrumentalne wykonywane przez urządzenia pomiarowe. Jednak
Przegląd Geograficzny, 2009
Zróżnicowanie borów sosnowych jako efekt uwarunkowań geograficznych i siedliskowych od Holandii do Irkucka (5°91'-104°8' E) Differentiation of pine forests as an effect of geographical and habitat conditions from Netherlands to Irkutsk (5°91'-104°8' E
2011
Twórczość Edouarda André (1840-1911)-francuskiego projektanta ogrodów-jest przedmiotem zainteresowania badaczy europejskich już od wielu lat 1. Był niewątpliwie jednym z najbardziej płodnych, a zarazem wszechstronnych twórców ogrodów i parków działających w 4. ćwierci XIX i na początku XX w. na świecie 2. Karierę zaczynał jako współpracownik Adolphe'a Alphanda przy zakładaniu miejskiego parku paryskiego Buttes-Chaumont, a sławę przyniosła mu wygrana w konkursie w 1867 r. na Sefton Park w Liverpoolu 3. Był wszechstronnym twórcą, projektował wielkie założenia parkowe różnego rodzaju, był znakomitym znawcą botaniki, parał się też architekturą i urbanistyką. W 1879 r. opublikował obszerny traktat L'Art des jardins, składający się z dwóch zasadniczych części-teoretycznej, w której po wstępnym naszkicowaniu historii ogrodów zaprezentował swoje poglądy i przemyślenia na temat sztuki ogrodów, oraz praktycznej, zawierającej szczegółowe porady dotyczące zakładania ogrodów i parków oraz ich pielęgnacji 4. Traktat kończył przegląd najcelniejszych, zdaniem autora, projektów parków europejskich. Dzieło przysporzyło mu ogromnej popularności, również wśród polskiej klienteli, znajdowało się w wielu bibliotekach prywatnych. Od 1882 r. André redagował prenumerowane również przez Polaków czasopismo "Revue Horticole", w którym także wielokrotnie publikował. Od 1892 r. był profesorem w l'École d'horticulture de Versailles. Od początku lat 90. André ściśle współpracował ze swym synem René-Edouardem (1867-1942), z którym wspólnie podróżował i projektował. André uchodzi za twórcę i popularyzatora tzw. stylu złożonego-le style mixte lub inaczej style composite-polegającego na łączeniu w jednym założeniu dwóch tradycyjnych kompozycji: ogrodu regularnego, podporządkowanego ścisłym zasadom symetrii i geometrii, położonego w bezpośrednim otoczeniu pałacu, i właściwego parku w dalszym otoczeniu 5. Zadaniem pierwszego było podkreślenie charakteru stylowego pałacu, zaś otaczający go pierścień parku krajobrazowego stanowił rodzaj 1 W tym miejscu chciałabym podziękować za pomoc przy pracy nad tym artykułem Annie Oleńskiej, Hubertowi Bilewiczowi i Tomaszowi Grygielowi oraz Zuzannie Przypkowskiej, która przetłumaczyła francuskojęzyczną korespondencję René André.
Ruch Biblijny i Liturgiczny, 2016
Autor ukazuje związki między trójdzielnym modelem antropologicznym a trójdzielnym schematem biblijnej moralności. Interpretuje w tym świetle opis owocu z drzewa poznania dobra i zła. Znaczącym odniesieniem jest biblijna nauka o trojakiej pożądliwości, której czytelnym odbiciem są rady ewangeliczne.
Lehahayer, 2019
VelUm OrmiańSKie ze zbiOrów mUzeUm UniwerSytetU JagiellOńSKiegO Wstęp ormiańskie tkaniny liturgiczne w zbiorach polskich to przede wszystkim paramenty związane z Kościołem ormiańskokatolickim wykonane na terenie rzeczypospolitej, często z tkanin zachodniej produkcji, nieróżniące się formą od tych stosowanych współcześnie w Kościele rzymskim 1. Do nielicznej w kolekcjach 10 muzeum narodowe we wrocławiu:
Prace Językoznawcze, 2023
Grecki apelatyw κόρθῡς 'garście zżętego zboża, pokosy' i jego relacja do polskiego dialektyzmu króda 'sterta snopów na polu' The Greek appellative κόρθῡς 'handfuls of harvested grain, swaths' and its relation to the Polish dialectal word króda 'a pile of sheaves in the field' Abstrakt W artykule omówiono dwie nazwy zbiorowe (nomina collectiva) dotyczące terminologii rolniczej (gr. dor. κόρθῡς f. coll. 'garście zżętego zboża, pokosy'; pol. dial. króda f. coll. 'sterta snopów na polu') i wskazano ich wspólną, indoeuropejską genezę. Podstawą derywacyjną greckiego kolektywu był zapewne dorycki apelatyw *κορθός m. 'coś ściętego', zachowany w dialekcie lakońskim języka starogreckiego, por. glosę Hesychiosa κορσόν • κορμόν ("korsón: kłoda"). Polski dialektyzm króda wywodzi się z prasłowiańskiego prototypu *korda, dla którego zrekonstruowano następujące znaczenia: 'kupa snopów na polu', wtórnie 'kupa, sterta, stos (zwłaszcza kupa gałęzi)' oraz 'stos drzewa, sterta drewna opałowego', skąd na skutek syngularyzacji pojawiły się sekundarne znaczenia: 'zarzewie, ognisko' oraz 'ołtarz'. Wykazano, że z punktu widzenia indoeuropejskiego słowotwórstwa i etymologii grecko-słowiańskie kolektywa są pokrewnymi formacjami, które należy wiązać z rdzeniem werbalnym (pie.) *ker-'ciąć, ścinać, strzyc', por. gr. κείρω 'obciąć, ostrzyc (o włosach); ścinać, wycinać, zrywać (o roślinach)', orm. k'erem 'drapać, golić', lit. kertù, kirsti 'rąbać, ścinać, kosić', psł. *čerti 'nacinać, oddzielać, obłupywać korę z drzew', także *čersti (< *kert-ti) 'ciąć, nacinać, wycinać'. Analizowane nazwy zbiorowe sprowadzają się do dwóch pokrewnych praform: pie. *kor-d h-uh 2-: *kor-d h-eh 2-(f. coll.).
Zaglada Zydów : Studia i Materialy, 2018
Każdy z nas potrzebuje czasu, czyli rzecz nie tylko o Janie Tomaszu Grossie Jako motto poniższych rozważań potraktowałbym zdanie wypowiedziane przez Jana Tomasza Grossa pod koniec długiej rozmowy z Aleksandrą Pawlicką 1 : "Skąd ta różnica postrzegania między nimi, zastanawiam się i nie umiem na to pytanie odpowiedzieć", kiedy próbował dociec, dlaczego z najbliższymi mu ludźmi dzieli go tak wiele, a z innymi, których poznał przelotnie, tak wiele go łączy. Tymi pierwszymi są Adam Michnik i Aleksander Smolar, do tych drugich zalicza Józefa Czapskiego i… księdza Stanisława Musiała. Opuszczając Polskę w 1968 r., Gross napisał do Józefa Czapskiego list, w którym pytał jak żyć. Odpowiedzi doczekał się po latach. Mocno starszy Czapski (ur. 1896) nie szczędził młodszemu koledze, który pisywał na drogie jego sercu tematy (losy Polaków w Rosji sowieckiej), komplementów wcale nie zdawkowych. Owszem odnajdywał w pracach Grossa to, co zawsze było mu najdroższe-odwagę mówienia prawdy. Nawet wtedy, gdy była dla najbliższych niewygodna. W przypadku Staszka Musiała może należałoby powiedzieć, że to raczej jezuita znalazł w autorze bezkompromisowych tekstów, nie tylko na temat polskiego antysemityzmu, bratnią duszę. Ilustracją tego duchowego pobratymstwa jest fragment przywołanego listu od Musiała, który ksiądz napisał po lekturze Upiornej dekady: "Proszę mi wybaczyć śmiałość mego stwierdzenia-odkrywam w Panu Profesorze bratnią duszę, podobną wrażliwość serca-objawiającą się tą samą zdolnością do wzruszania się. Myślę, że ta zdolność «humanizuje» człowieka, nie pozwala mu robić innym krzywdy. Tak mi się wydaje. Chyba wtedy świat byłby lepszy" (s. 200). Nawiasem mówiąc, przywoływane listy, nie tylko zresztą od Czapskiego i Musiała, stanowią istotne dopełnienie wypowiedzi samego Grossa, pozwalają bowiem zobaczyć jego życie, a zwłaszcza jego twórczość, w szerszym kontekście. Uzmysławiają nade wszystko fakt, że inwektywy, oszczerstwa i brak zrozumienia, z jakimi się
Acta Universitatis Lodziensis. Folia Litteraria Polonica
The personal archive of Adam Tarn (1902–1975), the first editor-in-chief of the Dialog monthly and a translator, critic, novelist, and playwright, includes notes with loose ideas for plays, notes to his unfinished book on Chekhov, and minor literary attempts, which he corrected, set aside and later expanded. This material, which Tarn’s heirs kindly offered me for study, constitutes a valuable proof the creative process and the evolution of the writing of the Dialog’s editor-in-chief. In the context of Obraz ojca w czterech ramach [Father’s Image in Four Frames] (1934), Tarn’s début novel and the only one he completed, the novel Kameleon [Chameleon] is an intriguing item in the author’s collection of unfinished works. In this article I shall discuss the material contained in Tarn’s personal archive. This study offers an insight into his “internal laboratory” of writing and enables one to read it from, e.g., the biographical perspective. The dating of the collected material can be onl...
Dr Bg 3537, 2014
rolę pieczęci, sygnału wywoławczego, stanowił emanację jego naczelnej obsesji-kompleksu ciasnej osłony, skorupy, pancerza miejsca zamykającego go w sobie i oddzielającego od zewnętrznego nadmiaru. Schulz (i wiązało się to nie tylko z prześladującą go agorafobią) kojarzył ścieśnienie, skurczenie, redukcję z bezpieczeństwem i spokojem, z zachowaniem siebie na przekór wywłaszczającym siłom heterogenicznego ogromu 7. Dlatego w prozie istotnym elementem staje się pokójbohaterowie wycofują się do pustych i ciasnych wnętrz, aby przetrawić spotykające ich klęski, doznawać iluminacji, chronić się przed żywiołami. Narrator Genialnej epoki oznajmia: "Mój pokój był granicą i rogatką" 8 .W Manekinach powalony przez Adelę i ostatecznie zadenuncjowany Ojciec ,,usuną się do pustego pokoju na końcu sieni i oszańcował się tam samotnością" 9. Narrator Księgi, zaraz po odnalezieniu autentyku, pobiegł do swego pokoju, by go studiować 10. W Samotności zapomniany, opuszczony (zamurowany!) pokój jest jednym światem hybrydycznego, nieokreślonego, istniejącego jedynie poprzez swoje marzenie bohatera-narratora: ,,Ale jakże długo nie opuszczałem mego pokoju! Były to gorzkie miesiące i lata" 11. Pokój jest dziurą, otchłanią w bycie, w którą wpadł narrator: nic go nie łączy z przestrzenią poza nim, pojawia się on znikąd. Utrzymuje go w połowicznym istnieniu jedynie Panasa, ścieśnienie i ograniczenie stanowią jedynie początek ruchu, w którym początkowa pełnia wycofuje się w siebie, by pozostawić miejsce dla inności, symbolizowanej przez obrazy ,,dziewiczej'' pustki, pustyni możności czekającej na stwórcze słowo. Panas kładzie nacisk na fundamentalną wieź schulzowskiej ontologii z wywodzącą się z kabały luriańskiej ideą cimcum, czyli samoograniczenia się absolutu w akcie stworzenia, celem przygotowania miejsca dla transcendentnego względem niego, świata. Owa genezyjska, kosmogoniczna podstawa schulzowskich obrazów, jest, podług tej koncepcji, konstantą wszystkich wypowiedzi na temat bytu, zawartych w dziele drohobyczanina. Dla Jerzego Jarzębskiego natomiast, alienacja i wycofane są sposobem, w jaki odrzucona psyche nawiązuje kontakt z realnością, poprzez gest skonstruowania własnej mitologii: ,,By pokonać alienację, musiał on podjąć olbrzymią pracę i zbudować na nowo cały świat-razem ze sobą we wnętrzu, aby uwydatnić wspólny-swój i świata-plan konstrukcyjny i na koniec pogodzić zewnętrzność z treściami własnego ,,ja"." (J. Jarzębski: Genezis. O filozofii twórczości Brunona Schulza. W: Literackie wizje i re-wizje. Red. M. Stępień, W. Walecki. Warszawa 1980, s. 181.). W sprzeciwie wobec tej, idyllicznej koncepcji, Stefan Szymutko zwraca uwagę na fundamentalną nieskuteczność schulzowskiego marzenia, którego jedyna funkcją staje się odwlekania spotkania z traumą realności, naczelną manifestacją której są biologiczna skończoność i śmierć. Dlatego marzenie staje się rodzajem ,,pragnienia nicości''-wizją rzeczywistości nie skażonej przez przeraźliwość rozpadu, fantomatyczną projekcją wyzwolenia z ciała, rojeniem o nieistnieniu, zachwycającemu pozór realności, formę pozbawioną ciężaru, w osobliwy sposób wieczną. Marzenie jest więc sferą w której rzeczy, pozostawiając swoje ulotne ślady, odrzucają swą materialną kondycję. Marzenie stanowi odmianę niepełnego widzenia, terapeutycznej ułudy: ,,Schulz przebudowuje jaskinię Platona: u niego nie rzeczy są cieniami idei, ale idee(marzenia) odbijają rzeczy[....] Marzenie w prozie Schulza jest marzeniem o nieistnieniu, skażonym śmiercią, lecz bezpiecznym, bo przechowującym rzecz, rzeczywistość przynajmniejjej odbicie: nicość, daremność marzenia, pustkę, w której jednak zostają zachowane kształty rzeczywistości."(S. Szymutko: Przeciw marzeniu....dz.cyt, s. 158.) 7 Jak ujmuje to, używając specyficznej dość nomenklatury, Wojciech Wyskiel: ,,Schulzowski bohater umieszczony został w przestrzeni, która zagraża mu albo zamknięciem i uwięzieniem, albo bezkresnym otwarciem i zagubieniem, przeto zagrożenie alienacyjne traktowane jest jako niezmienny wyróżnik sytuacji człowieka w świecie. Nie mogąc radykalnie zmienić tej sytuacji, człowiek może wszakże poprzez swą postawę, łagodzić jej najróżniejsze konsekwencje. Wydaje się że sytuację dezalienacyjną modelowałoby takie ukształtowanie przestrzeni, które najpełniej realizuje się w budowie domu." Zob.
2020
The paper presents results of research based on analysis of historical and present studies of the Arctic ice drift. Current information about Arctic ice drift comes from the scientific expedition organized by the Alfred-Wrgener-Institut Helmholtz Centre for Polar and Marine Research (AWI) from Bremerhaven (Germany) in the Arctic Ocean, as a part of the Multidisciplinary drifting Observatory for the Study of Arctic Climate (MOSAiC), coming from the deck of the icebreaker RV "Polarstern". The main purpose of the article was to collect and illustrate information on the phenomenon of ice drift in the Arctic Ocean, considering data from ongoing research during the MOSAiC expedition. The average movement speed of the icebreaker RV "Polarstern" frozen in Arctic ice during the first three legs of the expedition was over 5 Nm/day, which is characteristic of the current data relating to the speed of the Arctic ice drift in the place of research. On the other hand, the article is popular science, and presents the overall characteristics of Arctic ice drift with an indication of the general directions, and speed of its movement. Ice drift speeds in the Arctic can reach exceptionally high values under favorable conditions. The drift of sea ice reaching at its intensity/intensity values close to the limit (dangerous criterion) in these extreme cases is called the "ice river". The speed of "ice rivers" can reach up to 1-2 knots, however, in extreme conditions up to 9 knots. Based on data from the AWI, correlation points were identified between the speed of Arctic ice drift and the speed of winds and atmospheric pressure values.
Kultura i Wychowanie
Artykuł przedstawia stosunkowo nowe uzależnienie, jakim jest fonoholizm. Omawia niebezpieczne korzystanie z telefonu komórkowego i Internetu. Przybliża zagadnienie uzależnień, ich rodzaje, mechanizmy działania i uwarunkowania społeczne. Sytuuje uzależnienie od telefonu jako uzależnienie behawioralne związane z nowymi mediami. Przedstawia przyczyny i pokazuje skutki fonoholizmu. Wykazuje związek zmian modelu komunikacji z powstaniem nowych mediów oraz z uzależnieniem od nich. Pokazuje wpływ uzależnienia od telefonu na relacje oraz zmiany społeczne zachodzące w związku z postępującym rozwojem technologii. Słowa klucze: uzależnienia, uzależnienia behawioralne, telefon, relacje, media społecznościowe, Internet, cyberpsychologia, tożsamość
Schulz/Forum
Already the first reviewers of Bruno Schulz’s exhibitions and stories compared him to Franz Kafka, pointing at clear resemblances of imagination and motifs. Those analogies were later noticed also by literary scholars who either tried to prove that Schulz was inspired by the work of the Prague writer, or – on the contrary – demonstrated that all the correspondences between their literary worlds were accidental or determined by the times. Analyzing the reception of Kafka and Schulz in Poland before World War II, and the arguments used by both parties, the author makes an attempt to establish whether Schulz was indeed Kafka’s follower. It transpires that even though Schulz most likely knew Kafka’s novels and stories already before 1926, and one may find a number of links connecting not only their works, but also biographies, in terms of their idiom and worldviews the two writers were dramatically different. This, however, does not mean that there is no connection between them. On the ...
Archaeologia Historica Polona
Wleń jako miejsce centralne Wleń as a central place Zarys treści. Artykuł zawiera próbę odtworzenia krajobrazu kulturowego wokół zamku Wleń na Przedgórzu Sudeckim. Wytypowany do badań teren daje możliwości opisania zjawisk typowych dla innych, podobnych terytoriów administracyjnych i gospodarczych, wytworzonych w podobnych warunkach geograficznych i ustrojowych. Opierając się na wynikach badań wykopaliskowych, analizie przekazów pisanych i kartograficznych, Airborne Laser Scanning (ALS), Geographical Information Systems (GIS) i prospekcji geomagnetometrycznej zrekonstruowano kolejność powstawania oraz formę poszczególnych elementów struktury osadniczej i gospodarczej. Składają się na nią: gród wczesnośredniowieczny, zamek książęcy z pełnego i późnego średniowiecza, miasto, wiejskie zaplecze osadnicze, ślady górnictwa metali nieżelaznych i kamienia budowlanego, granice podziałów własnościowych, sieć dróg i materialne relikty egzekucji prawa. Mikroregion ten stanowił od X wieku zwartą jednostkę administracyjną: okręg grodowy, dystrykt, weichbild, kreis, powiat. Obecna struktura powiatu jest odzwierciedleniem rozwoju historycznego.
Loading Preview
Sorry, preview is currently unavailable. You can download the paper by clicking the button above.