Editorial Monographs by Krystyna Koziołek
Papers by Krystyna Koziołek
The article, drawing on the text by Hans Ulrich Gumbrecht, proposes a novel way of reading a lite... more The article, drawing on the text by Hans Ulrich Gumbrecht, proposes a novel way of reading a literary text at school, one that objects to institutionalization and compulsion. The pedagogy of delight stirs a natural curiosity about the world in the reader, as well as his or her delight in novelty, propensity for questioning and wondering, passion and desire for discovery, and a capacity to perceive and appreciate beauty. The thrill of delight which accompanies reading is here construed as a prediscursive experience, one that belongs to corporeality and yet leads to a deeper understanding. The success of such a reading is conditioned by the teacher’s own experience of the actual impact of a literary text. Therefore, the author of the article prompts the teacher to assume the role of the professional reader who reads the text aloud and allows the student to remain silent
The author of the article poses a question concerning adequacy of research proposals inspired by ... more The author of the article poses a question concerning adequacy of research proposals inspired by the circle called ‘the ethic of reading’ and ‘theological return’. She points out to the fact that questions concerning axiology of reading, that have been recently considered old- fashioned, are the classical problems of humanistics today. It results from the notion of interference between different disciplines, but above all from the fact that ethical response to the work of literature is an integral element of individual reading. Ethics appears in read-ers mind before poetics. It makes possible uniting a reader (that has been wrongly divided into an emotional and a suspicious kind) into one subject of multiple reading experience. Powerful institutions of a text are based after all on individual reading of a subject that ex-periences, understands and evaluates the text

Wyprawa na zakupy do Wielkiej Wsi to podróż preinicjacyjna. Trzy matki wysyłają dziewczynki na sp... more Wyprawa na zakupy do Wielkiej Wsi to podróż preinicjacyjna. Trzy matki wysyłają dziewczynki na spotkanie z ich kobiecym losem, czyli dojrzałością. Muszą zdobyć rzeczy, wśród których kilka jest groźnych, ponieważ symbolizują przyszłość, czyli kres utopii zwanej „Bullerbyn”. Lisa i Anna instynktownie ich unikają, czyli zapominają o tych niebezpiecznych. Przedmiotami wyparcia są m.in. cukier i drożdże, a więc podstawowe składniki produkcji alkoholu – wielowiekowej plagi Szwecji. W czasie akcji Dzieci z Bullerbyn obowiązuje tam system kontroli spożycia alkoholu w postaci książeczek, gdzie wpisuje się każdy jego zakup – nie więcej niż 4 litry na osobę rocznie. Książeczki zniesiono w 1955 roku. Najdłużej jednak opierają się obsuszonej kiełbasie – prostemu, fallicznemu symbolowi, który jednoczy ich matki, trzy siostry Emmy Bovary, zamknięte w trzydomowej wsi. Ale to już całkiem inna historia.[…

Dlaczego właściwie tak ci żal gimnazjów? Przecież sami chodziliśmy do ośmioletniej podstawówki i ... more Dlaczego właściwie tak ci żal gimnazjów? Przecież sami chodziliśmy do ośmioletniej podstawówki i czteroletniego liceum. Nie wydaje mi się, abyśmy doznali poważniejszej krzywdy edukacyjnej. Dla nas najważniejsze jest, aby nauczyciel dostarczył uczniom dobrego powodu do czytania literatury w szkole, ale także poza szkołą; zwłaszcza, żeby czytali książki po ustaniu obowiązku szkolnego. Co za różnica, czy będziemy to robić w gimnazjum, czy w podstawówce? Poza tym, bądźmy uczciwi - w klasie dwudziestopięcioosobowej jest statystycznie trzech uczniów, którzy będą czytelnikami. Pogódź się z tym, że czytanie jako codzienna życiowa praktyka zawsze było przypisane do ograniczonej grupy społecznej, zwanej inteligencją, najpierw szlachecką, a później mieszczańską. I tak było mniej więcej do połowy XX wieku. Może wciąż tak jest i nigdy nie będzie inaczej, bo to kwestia wartości wyznawanych przez niezbyt wielką grupę społeczną. Poza tym, kiedyś czytanie literatury było szansą na awans społeczny. C...
The researcher proves that the purpose of didactics of reading is to create the continuity, altho... more The researcher proves that the purpose of didactics of reading is to create the continuity, although the process takes place due to an encounter with a specific, finite and single text. This means that the teacher, while working with his/her pupils on developing careful reading of individual works, at the same time imparts the knowledge not about a set or a collection of texts, but how to see literature in every single poem and story. Only thus the continuity is being formed. It is understood not as a consequence of subsequent texts, but as the repetition of point reading, which is possible thanks to being active and meditation. Hence, the repetition of the reading renews the text and reading, that is literature, resulting in an insatiable habit, which is the real purpose of didactics of reading

The author puts forward a hypothesis, referring to an authority, it being Agata Bielik-Robson, th... more The author puts forward a hypothesis, referring to an authority, it being Agata Bielik-Robson, that it is impossible to escape from a religious reflection that is becoming a humanistic-wide reflection when reading a book in Polish lessons at school, resulting from the fact ofpeople being marked with mortality. The author shows how a religious discourse is becomingexistential in nature thanks to a discussion in Polish lessons. The author sees the consequencesof yet another research turn, after a linguistic, cultural and ethical one in the schooldidactics. She calls it a theological turn. At the same time, she notices that the school cannotbe the place of an Orthodox introduction of the next “languages” of the literary studies discourse,and that a teacher has the right (he/she uses) to introduce the elements of all readingways he/she knows. The condition of a real book experience, though, is faith in the writtenworld
Litera obiecuje, że jest początkiem drogi do słowa, a słowo do zdania, to zaś do księgi, która ma... more Litera obiecuje, że jest początkiem drogi do słowa, a słowo do zdania, to zaś do księgi, która ma spełnić funkcję pamięci, zostawić ślad naszej obecności i myśli; nie tylko zaprzeczyć nietrwałej mowie, ale nawet ją pominąć. Wszak tekst napisany nie musi być wcześniej wypowiedziany. Wystarczy, że znaczenie jest pomyślane

The researcher asks the question on the up-to-dateness of the research proposals deriving from th... more The researcher asks the question on the up-to-dateness of the research proposals deriving from the circle called the “the ethics of reading”. She pays attention to the fact that recently old-fashioned and anachronic questions on the axiology of reading have now become typical problems of the humanities. It is supported by the conviction that particular fields of the humanities permeate into one another, and awareness that the ethics of the reception of a literary work constitutes an indispensable element of an individual reading of a text. The ethics appears in reader’s consciousness before poetics. Thanks to it, the reader, unfairly divided into an emotional and suspicious one, blends into the subject of a multi-dimensional reading experience. Hence, big text institutions base on reader’s individual reading who experiences, understands and evaluates the text. Without it, academic humanities does not exist

DOAJ (DOAJ: Directory of Open Access Journals), Dec 1, 2020
Od połowy XX wieku zmiany, jakie zachodzą w humanistyce, powszechnie ujmowane są w kategoriach "z... more Od połowy XX wieku zmiany, jakie zachodzą w humanistyce, powszechnie ujmowane są w kategoriach "zwrotów" badawczych. W literaturoznawstwie, począwszy od lingwistycznego, coraz częściej słyszymy o kolejnym "zwrocie". Dynamika tego zjawiska przybrała na sile w ostatnich dekadach. Wiele świadczy o tym, że kategoria "zwrotu" staje się dziś naczelną zasadą organizującą prowadzone badania literackie. Czy w tej perspektywie, po tak wielu dokonanych "zwrotach"-lingwistycznym, kulturowym, etycznym i innych-nie nastąpiła banalizacja kategorii "zwrotu"? Jakie są konsekwencje adaptowania kolejnych zwrotów dla nauczania literatury w szkole, zważywszy, że szkolna edukacja literacka nie jest w stanie zaabsorbować tempa tych zmian, nie naruszając skomplikowanego systemu kształcenia i egzaminowania? Zadaniem szkoły jest, między innymi, zachowanie ciągłości humanistycznego dyskursu i nie byłoby chyba dobrze, gdyby rynek edukacji humanistycznej przyjmował bez ograniczeń kolejne reklamacje dotychczasowego sposobu opisywania literatury. Należy jednak pamiętać, że choć dbamy o trwałość ram kulturowych edukacji, jednym z etycznych zobowiązań polonisty jest też otwarcie ucznia na dialog starego z nowym. Dlatego, korzystając z języka ekonomii sprzedaży, lepiej mówić o wymianie niż zwrocie,
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego eBooks, 2016

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego eBooks, 2009
Dramat dla dzieci i młodzieży-o pożytkach zaangażowania Dramat nie może mówić sam za siebie. Trze... more Dramat dla dzieci i młodzieży-o pożytkach zaangażowania Dramat nie może mówić sam za siebie. Trzeba wydobyć z niego dźwięk. Peter B r o o k Przypomnijmy. Dramat (z gr. drama = działanie) to jeden z trzech podstawowych rodzajów literackich, mający najczęściej charakter fabularny, odznaczający się dominacją dialogu. W przeciwieństwie do liryki i epiki (których cechę charakterystyczną stanowi jednopodmiotowość nadawcy-podmiotu lirycznego bądź narratora) dramat jest tekstem wielopodmiotowym. Wszystko, co przedstawia dramat, dzieje się w obecności kogoś z zewnątrz, spoza świata przedstawionego. Tym kimś jest widz w teatrze lub czytelnik. Obecność odbiorcy w strukturze dramatu potwierdza ścisły związek między dramatem a teatrem. W dramacie występują struktury językowe skierowane wyłącznie do odbiorcy, takie jak: monolog (głośna wypowiedź w samotności) i apart (wypowiedź postaci "na stronie", skierowana do publiczności); dzięki nim dialog rozgrywa się nie tylko pomiędzy postaciami dramatu, ale także między nimi i czytelnikiem / widzem. W tym kontekście "dramat dla dzieci" to kategoria, której podlegają sztuki teatralne pisane z przeznaczeniem do wykonywania przez dzieci i / lub kierowane do dziecięcej publiczności. Jak zauważa Marta Karasińska: "Dramaturgia dla dzieci w znacznie większym stopniu niż dramaturgia dla dorosłych wiąże się ze swym teatralnym losem. Wydawana sporadycznie, utrwalona najczęściej jedynie w postaci maszynopisów, pozostaje prawie całkowicie poza obiegiem czytelniczym" 1 .

Teksty Drugie : teoria literatury, krytyka, interpretacja, 2004
Koziołek Sytuacje dydaktyczne ten tyczn ie istotna (dla m n ie w pierw szym rzędzie) albo jeszcze... more Koziołek Sytuacje dydaktyczne ten tyczn ie istotna (dla m n ie w pierw szym rzędzie) albo jeszcze inaczej: czy m ów iąc o w ielk ości Szekspira bądź Schulza ja "ręczę za n ic h " swoją m ową "pry w atną", rozbrojoną z p ow in n ości n au czyciela i przyznanych m u środków represji? W film ie M ik e'a F iggisa Wersja B row ninga surow y nauczyciel literatury klasycz nej, A ndrew C rocker-H arris, przyznając się do dydaktycznej klęsk i, zadaje n ie zw yk le w ażne pytanie: "Jak m ożem y uczyć, skoro zw ątp iliśm y w cyw ilizację?" N a w et jeśli nigdy nie p od zielałam w iary bohatera film u w ciągłość m isji cyw ilizacyj nej Z achodu od starożytności klasycznej po w sp ółczesn ość, jego p ytanie uważam za fund am entalne dla sam ośw iad om ości nau czyciela literatury. Z aproszenie (a tym bardziej przym u szen ie) do lektury M akbeta, D ziadów c z y L a lk i stanow i każ dorazow o podejm ow anie o d p ow ied zialn ości za w yjątkow ość i w ażność dla życia tych op ow ieści. Z asłan ian ie się kanonem , podstaw am i program ow ym i, w ym ogam i m atury nie ma tu nic do rzeczy. Mój g los jest decydujący, gdyż to m oim głosem w ażność tych d ziel zostan ie p otw ierdzona (lub n ie). Zresztą u czn iow ie i tak na d łu go złączą znaczną część literatury czytanej w szkole z głosem naszego k om en ta rza, czyn iąc zeń zw ykle przedm iot żartów, rzadziej uznania. Już po pierw szym d n iu w szk ole uśw iadom iłam sobie, jak daleko uniw ersytecka m etodyka literatury pozostaje od rzeczyw istości szkolnej lekcji języka polskiego. U zbrojona w narzędzia an alizy tekstu i zarys spodziew anych o d p ow ied zi do założonych pytań, byłam w isto cie bezbronna w obec całkow itej negacji lektury. Po co w ogóle to czytać?-p ytało d w adzieścia p ięć par oczu p lus dw oje ust. N ik t m nie n ie uprzedził, że zanim przedm iot (tekst) m ial szanse pojaw ić się na analityczn ych stolach , już wydarzyła się pierw sza sytuacja, która m n ie obezw ładniła. Z anim zdążyłam o tym pom yśleć, zburzona została przedm iotow a osobność tekstu, litera tura zyskała moją twarz i razem stałyśm y się podejrzane, odrzucone lub w n ajlep szym razie przyjęte z rezerwą. L iteratura czy raczej przedm iot "język p o lsk i" w cie la się w e m nie poza moją wolą i podlega w szystkim perypetiom , które m ogą stać się u d ziałem m ojego szk oln ego bycia. W brew w szystkim teoriom tekstu dośw iad czyłam , że literatura w szkole jest przede w szystkim zdarzen iem , którego treść jest nieprzew idyw alna, różnorodna i pow ikłana. W jej zakres w chodzą zagad n ien ia in stytucji w iedzy, w ładzy, represji, uprzedzeń i fobii szkolnych, w zajem n ego lęku n auczyciela i ucznia. N a skutek tego pow ik łan ia przedm iot zw any "językiem pol sk im " jest "brudny" m eto d o lo g iczn ie, m etod yczn ie, ak sjologiczn ie, egzysten cjal n ie, sytuacyjnie. To nie "czysty" obiekt do analizy, ale sieć zdarzeń lektury i ok olic, której składniki są często p ełne w zajem n ie sprzecznych jakości. M etodyka literatury proponuje (bez w zględu na swą różnorodność) podobną drogę w ykładania literatury w szkole. O grom ne zróżn icow an ie h istoryczn e i for m alne tekstów zalecanych w program ach szkolnych zostaje podporządkow ane pewnej standardowej gram atyce dydaktycznej. Iliada, L a m en t Św iętokrzyski czy Proces m uszą zostać o d cieleśn io n e ze swojej fen om en aln ości i rozpięte na szk iele cie jednego z kilk u m od eli dydaktycznych. W ykład, dram a czy staw ian ie proble m ów są jedynie w ariantam i sk ład n iow ym i m odelow ego z(a)d an ia dydaktycznego, tj. zbudow ania funkcjonalnej narracji reprezentującej w ied zę o literaturze, ko
Uploads
Editorial Monographs by Krystyna Koziołek
Papers by Krystyna Koziołek